„Za dużo policjantów”: protestujący z ruchu Block Everything w Paryżu są rozczarowani obecnością policji

Artykuł zarezerwowany dla subskrybentów
W Paryżu, 10 września 2025 r. (Abdul Saboor/REUTERS)
W środę 10 września, jeszcze przed wschodem słońca, w Paryżu rozpoczęła się gigantyczna gra w kotka i myszkę. W rolę kotka i myszy wcieliła się policja, której obecności na ulicach stolicy nie sposób było nie zauważyć. Wszędzie widać było migające niebieskie światła, furgonetki zaparkowane gęsiego i motocyklistów w kamizelkach kuloodpornych patrolujących ulice z odpalonymi bombami.
W myszach protestujący. Zwłaszcza młodzi ludzie, o poglądach mocno lewicowych, rzadko powyżej 25 roku życia, którzy próbują zablokować ruch uliczny, by sparaliżować Paryż na wezwanie ruchu „Block Everything” . Cel: wywarcie presji na rząd, aby wycofał projekt budżetu, który według nich wymaga…
Libération